cisza przed burzą
Kiedyś (tzn 10.września2008) na spotkaniu w Dziupli zrobiłam scrap... Beznadziejny był.
Leżał w nieskończonych aż do wczorajszego dnia ;)
Leżał w nieskończonych aż do wczorajszego dnia ;)
Rozerwałam go na części, tu coś dodałam, tam odjęłam...
I jest.
Baza pomalowana akrylówką (gold antique) którą rozpuściłam w herbacie, bibułka, kalka, papier barwiony kawą, tusze pigmentowe, cyrkonie, brązowa, srebrna i czarna metaliczna nitka, gumka z falbanką, zeschnieta farba (to kółeczko z dziurką ;p), koraliki od TakiejJednejFajnej;), zdjęcie przypalone po bokach, przyklejone taśmą 3d, jakieś gałganki firankowe. chyba wsio.
Baza pomalowana akrylówką (gold antique) którą rozpuściłam w herbacie, bibułka, kalka, papier barwiony kawą, tusze pigmentowe, cyrkonie, brązowa, srebrna i czarna metaliczna nitka, gumka z falbanką, zeschnieta farba (to kółeczko z dziurką ;p), koraliki od TakiejJednejFajnej;), zdjęcie przypalone po bokach, przyklejone taśmą 3d, jakieś gałganki firankowe. chyba wsio.
do zmacania...mrrrrrrr
OdpowiedzUsuńsuper! a te koraliki-jak krople deszczu.Uwielbiam deszcz wiosną i latem..u mnie właśnie cisza przed burza :P to się wstrzeliłaś w nastrój :*
OdpowiedzUsuńależ niesamowite są te Twoje prace!!!!!
OdpowiedzUsuńFaaaajne, bardzo się podoba...
OdpowiedzUsuńDrysz... Ty to jak coś zrobisz! Cudo!
OdpowiedzUsuńŚwietne deszczo-koraliki!
Łaa, piękny O.O
OdpowiedzUsuńTe omotane nici i koraliki jak woda ...
Łał ...
Drysz odprężony, Drysz pełen pomysłów- scrap GENIALNY !!
OdpowiedzUsuńKrople deszczu, to zdjęcie...
Czuć ten parny nastrój...Uwielbiam te kolory jakie można przed burzą zaobserwować.
Przegapiłam...a nie wiem jak to się stało bo bardzo mi się podoba w całości i samo zdjęcie też.
OdpowiedzUsuńPatrzę i patrzę ...super
Do zmacania normalnie
Fabulous piece of art! Your dolls are also unbelievable! kissinia
OdpowiedzUsuń