Wywiad w "Nova Ty"
Co by było gdyby... Drysz udzieliła wywiadu? Możecie same się przekonać.
Pojawiłam się w aktualnym numerze pisma dla konsultantek Avon "Nova Ty" (nr 56, maj\czerwiec2010)
Pojawiłam się w aktualnym numerze pisma dla konsultantek Avon "Nova Ty" (nr 56, maj\czerwiec2010)
Miłej lektury!
Dryszka! Jesteś konsultantką!?!
OdpowiedzUsuńNo, zaraz złożę zamówienie żeby mieć ten numer;P
Gratuluję serdecznie, genialny wywiad!
Drysz moje gratulacje :) teraz tylko wyborcza i na pewno "paparaci" ci nie dadzą spokoju :)
OdpowiedzUsuńnaprawde gratuluję :)
Bardzo dobry wywiad. A znaczy to dla mnie, że się o jej bohaterce ciekawych rzeczy dowiedziałam. Nidy bym nie pomyślała, że jesteś zawodowym kucharzem. Myślałam, że jakaś szkoła bądź studia artystyczne. Jednak nie, ale za to rodzina pełna pań i panów od sztuki. A to jest cholernie dużo (bo ja niestety nie mam, i odczuwam brak; no może trochę muzycznie nadrabia moja rodzina - stąd moją córkę zarażam wszelką twórczością własną). Ale żem się rozpisała.
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych wywiadów. Niech Twoja twórczość trafia pod strzechy.
Gratuluję!!!!!!!
OdpowiedzUsuńi wywiadu i osobowości...wierności sobie i swoim wizjom artystycznym....odwagi też!!!
pamiętam jak zobaczyłam Cię na zjeździe rok temu- to samo zaskoczenie:)))
;)))))))
OdpowiedzUsuńale miło ;)
i ja gratuluję i życzę dalszej medialnej furory.
OdpowiedzUsuńi przyznam się, że też z przyjemnością wściubiłam noc w twoje sprawy. :)
:) gratuluję kochana debiutu na łamach wydawnictwa drukowanego :)
OdpowiedzUsuńbardzo udany wywiad :) :*******
ale sie przyjemnie czyta Twoj wywiad :))))
OdpowiedzUsuńGratulacje i do przodu bejbe do przodu :*
Gratulacje Drysiu :) wprawiająca w osłupienie :)
OdpowiedzUsuńI jak Filka napisała do przodu!!!!
Gratulacje Drysz :) Przeczytałam od dechy do dechy !
OdpowiedzUsuńGratulacje! Świetny wywiad!
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Nie będę oryginalna jak powiem, że to bardzo ciekawy wywiad!! Ja się zawsze bardzo cieszę jak ktoś popularyzuje ideę lalek artystycznych!
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno mi przyszło na myśl - fajnie że w wywiadzie potraktowali Cię serio, bo mi się wszelkie kontakty z mediami (moje i lalkowych koleżanek też) źle kojarzą i staram się ich unikać. Pismaki zawsze muszą wtrącić swoje trzy grosze, a że widzą pewne rzeczy pierwszy raz w życiu to uważają to za "dziwne" i doklejają na koniec artykułu np. wypowiedź psychologa, który ma określić czy to co robimy to jest w ogóle normalne i jak taki rodzaj zaburzenia psychicznego fachowo nazwać.. :/ Tak więc raz jeszcze gratulację że trafiłaś na kogoś bardziej otwartego :)
OdpowiedzUsuńesef - w dzień dobry tvn byy /marti i Villemo i rozmawialy o dollfach. hm... powiedzmy, że rozmawialy... prowadząca pogadala z jakims japońskim znawcą o duszach lalek, czymś tam... z dziewczynami pogdala o cenach (podala najdroższe oczywiście), bylo o charakteryzwaniu dollfów... a na koniec bylo przy stanwisku KUCHENNYM zakończenie części lalkowej, gdzie drugi prowadzący nakrzyczal na stojącą przy garnku, z ktorego parowalo, lalkę i zlapal ją za gowę, szarpiąc, odwrócil glowę. baran -.- poza tym makijaż jednej z lalek zostal podczas nagrania uszkodzony :/ frajerzy :/
OdpowiedzUsuń