Miquela
No tak... Czekała na swój post tutaj od marca, kiedy została wystawiona razem z innymi moimi pracami w Antrakt Cafe.
Miquela
trochę ponad 20cm wysokości
fimo puppen, szmatki, kiecka Finnabair, nici, akryle, czesanka, masa koralików, gumka kapeluszówka...
procesy twórcze: LINK
Miquela
trochę ponad 20cm wysokości
fimo puppen, szmatki, kiecka Finnabair, nici, akryle, czesanka, masa koralików, gumka kapeluszówka...
procesy twórcze: LINK
Cudna i przepięknie ubrana!
OdpowiedzUsuńTe koraliki na sukience świetnie się komponują !!
OdpowiedzUsuńI nie ma nigdzie dodatkowych oczu? Niemożliwe! ;P
OdpowiedzUsuńCudna jest, a dłonie ma kapitalne!!!
Oliwiaen - w dupkę jej chciałam wsadzić ale stwierdziłam, że nie tym razem ;))
OdpowiedzUsuńAle super !!!!
OdpowiedzUsuńWszystko jest świetne- sukienka, koraliki, dłonie...
Padłam ....
Niesamowite dzieło!!! I ja jestem pod wrażeniem dłoni, piękne są...
OdpowiedzUsuńja sie zawsze sukienkami tych lalek zachwycam najbardziej;o
OdpowiedzUsuńpowinnas zająć sie także projektowaniem takich kiecek idzie Ci wybornie :D
OdpowiedzUsuńkolejne cudo wyszlo spod Twoich rąk :*
Your doll is beautiful~I love all of the bead work and details!
OdpowiedzUsuńA co ona taka obrażona? :)
OdpowiedzUsuńa nie wiem, nie chciala mi powiedzieć :)
OdpowiedzUsuń