Moje ulubione...medium
Na stryszkowym blogu możecie się zgłaszać do wyzwania, do którego temat podała Kobens.
"Moje ulubione...medium"
...czyli tusze Distress lub Glimmer Misty (ew.podobnych mgiełek)
Wyzwanie jak dla mnie. :) Bardzo często ich używam, w zasadzie chyba każda moja praca pasowałaby do tego tematu.
Tuszów i mistów użyłam do zabarwienia czarno-białych papierów. Pyłek z mgiełek dodatkowo nadał blasku, który przydał się zwłaszcza czarnym elementom.
piekne !!!
OdpowiedzUsuńsliczne :))
OdpowiedzUsuńCudo! Robi wrażenie!
OdpowiedzUsuń