Pudełeczka na biżuterię /jewelery box
Od zawsze chciałam, żeby moje biżuteryjne wytwory były fajnie zapakowane. Coś w rodzaju wisienki na torcie. Dodatkowo noszenie tych maleństw na targi w grupowej drewnianej herbaciarce nie było ani wygodne, ani wcale dobrze ich nie eksponowało.
I wanted to make unique wrapping for my jewelry. Something like a cherry on the cake. :) In addition to wear these little things to the fair in the wooden box was neither comfortable, the exposure was also bad...
Marzyło mi się coś w rodzaju kaszty czyli szuflady drukarskiej. Inspirowana milionem przegródek stworzyłam z papieru, filcu i folii pierwszą kasetkę oraz pudełeczka na pojedyncze broszki czy pierścionki.
I dreamed something like printer drawer. Inspired by a million boxes I created of paper, felt, and the first cassette and individual boxes for brooches and rings.
Feel free to NaStrychu Blog to see the approximation to such a box, and suspicions of products that I used;)
myślę, że oszalałaś!! :)) a tak naprawdę - pudełka są przepiękne :) mam nadzieję, że już niedługo zobaczę je na żywo!
OdpowiedzUsuńcudowne pudełeczka i zapr do mnie
OdpowiedzUsuńksiezniczkastylu.blogspot.com
;)
jaaakie śliczne!!!!Pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńpudelka na prawde przepiekne!
OdpowiedzUsuńja swoje notesy pakuje w papier pakowy (taki zwykly, szary) ale zawsze na przodzie maluje cos akwarelkami.. cos prostego.. zazwyczaj zwiazanego z notesem.. ale mysle ze zawsze to lepsze niz sam papier :) niestety pudeleczka bylyby za duze na moje notesy :( ale twoja bizuteria w twoich pudeleczkach prezentuje sie niesamowicie! :)
Ja poprzestaję na myśleniu :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś spotkamy się np. na zlocie i nabędę biżu...ale do tego koniecznie pudełeczko :))
Prześliczne pudełka. Uwielbiam takie drobiażdżki :)
OdpowiedzUsuń