Co to jest Grudniownik/December Daily? + wyzwanie
Co to jest Grudniownik?
To album dokumentujący ostatni miesiąc roku – przygotowania do świąt, same święta, Sylwester. Może być duży, może mieć „kieszonkowy” rozmiar. Może zawierać głównie zdjęcia lub wiele opisów! Bilety do kina, listy prezentów, listę wigilijnych dań, zanotowane życzenia świąteczne, listę czynności, którymi można się zająć w długaśnej kolejce podczas przedświątecznych zakupów lub porady na temat pokojowego rozdzielania obowiązków ;) Szkice bombek, plany dekoracji stołu – wszystko, co tylko sobie wymyślicie! :) To Wasz miesiąc! Scrapowe albumy same w sobie są wspaniałe, ale zachowanie tych wszystkich
przedświątecznych momentów, celebrowanie chwil w połączeniu z tak modnym
ostatnio planowaniem to jest to! Jeśli lubicie tworzyć, kleić, zapisywać, dokumentować – to coś dla Was!
Sklepik Na Strychu na swoim blogu zorganizował mega wyzwanie Grudniownikowe! Wygrać można bon na 100zł (osoby zgłaszające całe Grudniowniki z min. dziesięcioma wypełnionymi stronami) lub bony na 50zł (osoby zgłaszające pojedyncze strony). Koniecznie zajrzyjcie na stryszkowy blog i przeczytajcie zasady tej wyjątkowe zabawy! :)
🎄
To chyba mój pierwszy grudniownik! :) Zebrałam brązowe, złote i srebrne (tak, połączyłam je!) materiały i z przyjemnością zabrałam się do tworzenia, bo miałam wielką ochotę na wykonanie minialbumu!
Akurat tego grudnia może być baaaardzo dużo do udokumentowania, a grudniownik będzie świetny do gromadzenia wszystkich wyjątkowych momentów. Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, jak album będzie wyglądał na początku stycznia. Swoją drogą… patrząc na niego widzę już migotanie światełek choinki i czuję zapach pierników… kosmos :))
Na okładkę trafił papier w metaliczne gwiazdki (z zestawu Piątek Trzynastego "Serendipity", który pokazywałam Wam ostatnio na filmiku), serwetka z wykrojnika (tak, tak, to serwetka z wykrojnika Primy. Będą Na Strychu w styczniu, możecie napisać maila do sklepiku, by otrzymać powiadomienie o dostawie.), naklejki, taśma dekoracyjna i kropki epoksydowe z brokatem. Wszystko doprawiłam tuszami distress, inką gold, mgiełką perłową, szklanym brokatem, złotą nitką, brokatem Stickles distress…
W środku narazie są po prostu pocięte kartki, a całość złączyłam sznurkiem. Jak dogrzebię się w szufladzie do kółeczek metalowych do spinania albumów,
to zepnę ten, a strony będę podczas uzupełniania albumu przekładać tak,
by jak najlepiej pasowały do danego dnia i tego, co się działo.
Bardzo dużo się na nim dzieje! I obym się zorganizowała tak, żeby działo się i w środku :)))
Wykorzystane produkty:
Twój Grudniownik jest mega. Zżera mnie ciekawość jak wygląda w środku :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny album!
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńnaprawde swiateczny, niesamowity :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest i ten delikatny błysk :)
OdpowiedzUsuńPiękna okładka 😀
OdpowiedzUsuń