
I've heard some time ago that paints in sticks for kids are good substitutes for Gelatos. Well, I had to do research and try these! Of course Gelatos rocks!!! Anyway, I made this comparison for my blog's readers to show why's that. These crayons are available in Poland so I'm not sure if You're interested with translation? You can find video (with subtitles!) about Gelatos [here].
Pokazywałam Wam już
czym są Gelatosy, tym razem czas na "zamienniki". Chyba w którejś grupie facebookowej ("Poradzimy sobie"?) widziałam dyskusję na temat Gelatosów - że są drogie oraz że można zamiast nich używać kredek wodorozpuszczalnych dla dzieci. Postanowiłam, że przetestuję dostępne opcje i znalazłam w supermarkecie polecane kredki. Jakiś czas później przypadkowo wpadłam na podobne kredki z innej firmy (nie pamiętam, które były polecone, a które znalazłam sama). Do Gelatosów porównywałam kredki Colorino Twist Up oraz Instant Playcolor.
Oto punkty mojego eksperymentu:
- malowanie na sucho,
- malowanie na mokro,
- rozpuszczanie kredek na namalowanym obrazku,
- rozcieranie kredek na papierze,
- jak kredki zachowują się na ciemnych powierzchniach,
-
praca na powierzchniach z fakturą,
- jak kredki zachowują się na tkaninie,
- stemplowanie kredkami,
- mieszanie kolorów na różne sposoby.
Zapraszam do obejrzenia filmiku:
(polecam pełny ekran i najwyższą jakość video)
Poniżej podglądy moich kart - testerów:
Porównanie ogólne czyli (od góry) rozcieranie kredki, rozmywanie (rozpuszczanie wodą) narysowanych wzorów, rysowanie na sucho, rysowanie mokrą kredką:
Wnioski:
1: pozostałe kredki nie pobijają Gelatosów pod względem rozcierania koloru na kartce. Gelatos rozciera się idealnie, co daje nam duże możliwości podczas cieniowania i mieszania kolorów.
2: Tylko wzory narysowany Gelatosami możemy rozpuścić w pełni. Wzory namalowane pozostałymi kredkami nie rozpuszczają się całkowicie.
Porównanie krycia na ciemnych tłach / praca na teksturze
uwaga 1: Różne kolory mogą kryć w różnym stopniu. Ja porównałam biel oraz żółty.
uwaga 2: Colorino nie mają w swojej palecie białej kredki (sama nie miałam w zestawie, nie znalazłam białej kredki Colorino przez wyszukiwarkę internetową, więc albo faktycznie takiej nie ma albo nieźle się małpa schowała;)
wnioski:
1: Colorino kryją najsłabiej.
2: Gelatos ładniej pokrywa wystające elementy faktury.
3: Gelatos ładniej / lepiej kryje wyglada po rozpuszczeniu oraz po roztarciu.
Praca na tkaninie
wnioski:
1: Gelatos ładniej pokrywa wystające elementy faktury, nie zapycha włókien
2: Gelatosy (lepiej niż inne kredki) rozchodzą się po tkaninie po dodaniu wody
Stemplowanie
wnioski: Podczas tej próby Playcolor i Colorino miło mnie zaskoczyły. Efekty są porównywalne.
Mieszanie kolorów
wnioski:
1: Gelatosy mieszają się idealnie za każdym razem (mieszanie przez rozcieranie, mieszanie na mokro i mieszanie kredkami)
2: kredki Playcolor nie rozcierają się, więc mieszanie kolorów tym sposobem jest niemożliwe. Ciężko jest mieszać kolory kredek Playcolor za pomocą innych sposobów.
3: Kredki Colorino mieszają się nieźle ale nie idealnie.
Podsumowanie
Kredki wodorozpuszczalne Colorino Twist Up oraz Instant Playcolor nie zastąpią Gelatosów.
Mogą być fantastycznymi kredkami dla dzieci, do czego zostały stworzone (bez względu na to, czy wybierzecie Instant Playcolor kierując się tym, że dziecko może nawet leżeć na części rysunku i trudniej mu się będzie ubrudzić, czy kredki Colorino stawiając na większe pole manewru np. podczas mieszania kolorów) ale nie zastąpią Gelatosów. Świadczą o tym wnioski powyższych eksperymentów oraz fakt, że Gelatosy mają dużo większą paletę kolorystyczną obejmującą też sztyfty metaliczne.
Prawda jest taka, że Gelatosy nie kosztują tyle co kredki świecowe z kiosku ale są to wysokiej jakości sztyfty pigmentowe, które wykorzystacie na wiele sposobów. Za jakość się płaci :) Nie tylko ilość dostępnych kolorów wywyższa Gelatosy. "Zamienniki" są gorsze biorąc pod uwagę rozcieranie, mieszanie kolorów, rozpuszczanie na rysunkach, barwienie tkanin, krycie na ciemnych tłach oraz to, jak wyglądają na teksturze. Tylko stemplowanie było porównywalne.
Nie zapomnijcie udostępnić tego postu znajomym! Na pewno znacie wiele osób, które Gelatosów jeszcze nie znają lub chętnie by je wypróbowały ;)
Może sami wcześniej porównywaliście te produkty? Jakie macie wrażenia? Podobne o moich?