Jaga
Przedstawiam Wam Jagę.
Jaga powstała w chorobowym amoku, zaraz przed Halloween... więc szczerze Was nienawidzi i tylko czeka, żeby wystraszyć Was na śmierć a Waszych wnętrzności użyć do magicznych wywarów.
Mimo wszystko Jaga serdecznie pozdrawia Kamilę ;)
Jaga ma ok. 35cm wzrostu.
AAAAAAAAAAAA! Strach się nie bać! jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńomg!!!wspaniała
OdpowiedzUsuńSzykowna wiedźma!
OdpowiedzUsuńSzalona!
OdpowiedzUsuńNawet ma czarne tipsy zrobione ;P.
Świetna jest :D.
Ooo, tu jest Jadzia w całej krasie - niezwykle wytworna jest.
OdpowiedzUsuńno rewelacja!!
OdpowiedzUsuńo matulu o_O toż to moje ukryte "ja" dobrze w końcu zobaczyć na żywca co we mnie siedzi, Jaga jest R E W E L A C Y J N A
OdpowiedzUsuńha! Drycha szaleje - nie trudno się domyśleć, że czas Halloween to czas Drychy! Jaga boska - a raczej szatańska ;)
OdpowiedzUsuńjaga jest boska,no normalnie ma twarz heatha ledgera z batmana! moja ukochana kreacja i ukochany aktor- normalnie była bym gotowa ją pokochać :P
OdpowiedzUsuńŚwietna, absolutnie świetna robota - uwielbiam twoje wyczucie i umiłowanie makabry!
OdpowiedzUsuńmrrrrrrrrr :)
świetna jest! po prostu genialna :D
OdpowiedzUsuńSzczerze? Jadze oddaje od ręki Swoją wątrobę a przy jakimś magicznym wywarze i słonych paluszkach podyskutowałabym z nią nad resztą moich wnętrzności. Jest bombowa, i chciałabym aby mój ptaszor był w połowie tak mroczny ja Twoja Jaga by mógł się w jej towarzystwie pokazać i postraszyć niewinnych ludzi :)
OdpowiedzUsuńno no :--)
OdpowiedzUsuńi ta dbałość o szczegóły dla mnie bomba !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOczy!!! Całość rewelacyjna, ale wiedźmowe oczy GENIALNE :D
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńniestety przegapilam zupelnie informacje o organizowanych przez Ciebie warsztatach...:/ Stad moje pytanie: Czy w niedalekej przyszlosci bedziesz jeszcze nauczac, jak robic lale?:) Chetnie bym sie zapisala...:)
będą! :)
OdpowiedzUsuńna początku stycznia umówię się ze ŚwiatemPasji co do terminu i ruszamy znowu :) podam informacje na blogu :)
O super!:)
OdpowiedzUsuńW takim razie pilnie sledze wpisy, a potem... ruszam do wawy. pzdr z poznania:)