Musowo!! Mus czekoladowy.

Zdziwiły mnie dziś już dwie rzeczy.
1: Dziś Międzynarodowy Dzień Czekolady!!! Ja o tym nie wiedziałam? Jak mogłam nie wiedzieć?
2: Jak to możliwe, że nie pisałam o moim ulubionym musie czekoladowym? Trzeba to naprawić!!

Mus... Oczywiście można "na leniwca" po prostu zmiksować bitą śmietanę z rozpuszczoną czekoladą... ale mus, który znalazłam na blogu "Moje wypieki" pobił wszystkie!!! Na blogu Doroty możecie zobaczyć na zdjęciu tę fantastyczną, rozpływającą się w ustach konsystencję...


Moje zdjęcia nie są tak spektakularne ale mus był PYSZNY!


Przepis? Trochę go zmieniłam:

 > 1,5 tabliczki czekolady mlecznej (150g)
> tabliczka (100g) czekolady gorzkiej
> 4 łyżki wody
> 30g miękkiego masła
> 3 jajka 
> 50g cukru pudru (lub drobnego cukru)
> 125ml śmietanki kremówki 36% 

Czekoladę i wodę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, miksujemy z masłem.
Białka ubijamy na sztywno, pod koniec do piany dodajemy cukier.
Ubijamy śmietanę.
Masę czekoladową miksujemy z żółtkami i połową piany z białek (dodając stopniowo, raz żółtko, raz trochę piany). 
Masę czekoladową mieszamy delikatnie z dodawanymi stopniowo: bitą śmietaną i resztą piany z białek.

Teraz musimy wykazać się cierpliwością i wstawić mus na 3 godziny do lodówki :)

*

Na zdjęciach widzicie mus z trzech rodzajów czekolady - bawiłam się w robienie trzech mas! Od góry: mus z czekolady mlecznej, mus z czekolady deserowej i na  końcu mus z gorzkiej czekolady. Udekorowałam go frużelina wiśniową (wiśnie w żelu) i łyżeczką bitej śmietany ...a w środku było truskawkowe serducho :D

To co, kto świętuje Dzień Czekolady? :D

7 komentarzy:

  1. Ja przyłączę się do świętowania, jadę zaraz po czekoladę i robię mus :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo nie takie pyszności - język mi ucieka ...a ja na diecie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. O rety! Z tego przepisu wychodzi jedna porcja?? Dla mnie najtrudniejsze byłyby te 3 godziny... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj mniam, mniam, ale pyszocha..ja tez w takim razie poświętuję tą mleczną milką z lodówki :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo smakowicie i gdyby nie było tak późno to chyba bym sama zrobiła sobie takie smakołyki...

    OdpowiedzUsuń
  6. ech, surowe jajko, nie dla bab w ciąży :(

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Tagi

mixedmedia (161) kartki (85) scrapbooking (83) 3rd Eye (70) journal (68) tutorials (66) dark (61) Scraps of Darkness (58) kolaż (46) notesy (32) o produktach (24) lo (21) tagi (18) altered (16) halloween (15) warsztaty (11) albumy (10) dolls (8) muzyka (8) lalki (7) review (7) Kuretake (6) artykuł (5) ślub (5) monster high (4) steampunk (4) zakładki (4) fotografia (3) pudełka (3) home (2) pop-up (2) ramka (2) shadowbox (2) (anty)ramki i lustra (1) magnesy (1) quilling (1) recycle (1) vintage (1)
Copyright © 2014 Drycha - mixedmedia - craft - handmade , Blogger